Bardzo często w ciągu dnia, między posiłkami dopada nas mały głód lub po prostu mamy ochotę przekąsić co nieco. Wydawałoby się, że podjadanie między posiłkami jest zakazane kiedy dbamy o linię, to jednak nie prawda. Zbyt długie przerwy pomiędzy głównymi posiłkami sprzyjają przejadaniu się, jemy wtedy dużo, szybko i łapczywie. Jeżeli przekąski będziemy wybierać mądrze, czyli tak aby były maksymalnie zdrowe i niskokaloryczne, nasza waga pozostanie w normie, a dręczące nas wyrzuty sumienia odejdą w zapomnienie. Najlepsza przekąską to taka, która dostarczy błonnika i białka, będzie więc sycić na długo oraz dostarcza około 150 kcal. Poniżej przedstawiam Wam 10 moich ulubionych przekąsek, które służą figurze.
Grzanka z mozarellą
Kromki pełnoziarnistego pieczywa opiecz krótko w tosterze. Nie smaruj masłem!! Na wierzch połóż plaster sera mozarella, pomidora i garść rukoli. Szybko, smacznie i zdrowo.
Owoce
Świeże lub suszone. Są bardzo popularną przekąską, ponieważ możemy po nie sięgnąć łatwo i szybko. Niektórzy twierdzą, że nie należy jeść owoców będąc na diecie, ponieważ zawierają dużo cukru i tuczą. Owszem, zawierają cukier, ale nie popadajmy w paranoję, oprócz cukru zawierają także cenne witaminy i błonnik i bezwzględnie należy je jeść, jednak najlepiej do południa. Jeżeli jednak tak bardzo obawiacie się cukru, jedzcie owoce o niskim indeksie glikemicznym (porzeczki, wiśnie, truskawki, gruszki, pomarańcze, brzoskwinie, jabłka, śliwki, morele grejpfruty). Dość wysoki indeks glikemiczny mają arbuz, melon i banan.
Warzywa
Podobnie jak owoce, są łatwą przekąską i przede wszystkim zdrową. Np. marchew, papryka czy kalarepa są lekkostrawne, bez problemu możecie zabrać ze sobą do szkoły lub pracy i sięgać po nią kiedy tylko macie ochotę.
Coś słodko-gorzkiego
Wiadomo, że słodycze powinno się ograniczać. To nic innego jak puste kalorie i całe morze cukru. Jeżeli jednak między posiłkami dopadnie nas ochota na słodkości, najlepszym co możemy wybrać jest gorzka czekolada. Osobiście uwielbiam gorzką czekoladę, najlepiej taką z 90% zawartością kakao. Mniam! Pomimo tego, że taka czekolada w swojej nazwie zawiera słowo „gorzka”, zaspokaja pragnienie na słodycze.
Pestki dyni i słonecznika
Przeciwnicy słonecznika twierdzą, że jego pestki zawierają sporo tłuszczu, jednak jest to zdrowy tłuszcz (omega6). Ponadto pestki słonecznika są bogate w witaminy E oraz B6. Jeżeli chodzi o pestki dyni, są one źródłem błonnika, żelaza, wapnia, witamin z grupy B, witaminę C oraz fosfor i magnez. Podobno są one również dobrym afrodyzjakiem 😉
Jogurt z owocami
Niestety na rynku spożywczym, ciężko znaleźć dobry jogurt owocowy. Często to co znajdujemy w jego składzie, odstrasza nas (i słusznie) od jego spożycia. Najlepszym wyborem będzie jogurt naturalny niskotłuszczowy i dodanie do niego świeżych lub mrożonych owoców, np. truskawek lub borówek.
Garść orzechów
Najlepiej włoskich, ponieważ dobrze wpływają na umysł i koncentrację, a także obniżają cholesterol. Natomiast orzechy laskowe są bogate w witaminy z grupy B, witaminę C oraz witaminę E.
Pomidory z mozarellą i oliwkami
Tzw. sałatka caprese. Jest szybka w przygotowaniu, możemy ją zrobić w plastikowym pojemniku i zabrać ze sobą do pracy lub szkoły, a nawet w podróż. Kroimy mozarellę w plastry, przekładamy plastrami pomidora, dodajemy bazylię i ulubione oliwki i smakujemy J
Krakersy z pastą jejeczną
Pastę jajeczną można przygotować wcześniej i przechowywać w lodówce w szczelnym pojemniku. Gotujemy jajka na twardo, po przestudzeniu rozgniatamy je. Dodajemy tuńczyka z puszki w sosie własnym, odrobinę jogurtu naturalnego (tak aby wyszła z tego konsystencja pasty), można również dodać cebulę bardzo drobno pokrojoną. Przyprawiamy do smaku i tak przygotowaną pastą możemy smarować krakersy lub grzanki.
Dietetyczny sernik
Przepis zaczerpnięty z diety Dukana. Chociaż nie jestem zwolenniczką tej diety, niektóre przepisy są dość ciekawe i warto włączać je do swojej diety oczywiście z umiarem. Jeżeli mamy ochotę na coś słodkiego możemy upiec taki właśnie dietetyczny sernik. Potrzebujemy około 800 g. chudego twarogu zmielonego, 6 żółtek, 2 łyżki słodziku, 3 łyżki skrobi kukurydzianej oraz kilka kropel aromatu np. waniliowego. Wymieszać wszystko mikserem, po chwili dodać szklankę mleka i dalej miksować. Następnie ubić białka i dodać delikatnie do wcześniej przygotowanej masy. Wylać na blachę wcześniej wyłożoną papierem do pieczenia. Piec w temperaturze 180° przez około 60 minut. Pyszne i słodkie w dodatku dietetyczne więc dlaczego nie potraktować tego jako przekąskę?
Mam nadzieję, że moje przekąski przypadną Wam do gustu i oczywiście jak zwykle podzielicie się swoimi. Czekam!
Zdjęcie: zajadam.pl
Dodaj komentarz