Autor: Przemysław Śmit |
27.01.2013
Trening na świeżym powietrzu, szczególnie w zimie niekoniecznie musi należeć do najprzyjemniejszych. Mróz, wiatr, śnieg, temperatura poniżej zera. Te wszystkie czynniki skutecznie potrafią zniechęcić do uprawiania jakiejkolwiek aktywności fizycznej. Dlatego też warto zaopatrzyć się w odzież termoaktywną.
Często znajomi pytają się mnie, jak to możliwe, że biegam przy kilkustopniowym mrozie. Zastanawiają się jaki nakładam pancerz by nie odczuwać mrozu. Jakże wielkie jest ich zdziwienie, gdy tłumacze, że podczas biegu w mrozie mam na sobie tylko termiczne kalesony, dres, t-shirt, longslave i kurtkę przeciwdeszczową. Czasem przy dużym wietrze zakładam też termiczny longslave, ale w większości przypadków nie jest on potrzebny. Jak to możliwe, że przy tak niskiej temperaturze nie noszę na sobie polaru i kolejnych warstw ubrań?
To proste. Wystarczy zadbać o to, by ciepło nie uciekało na zewnątrz, wtedy podczas treningu, temperatura ciała daje komfort w bieganiu, a warunki zewnętrzne dostarczają nowych doznań. Bieganie w mrozie należy do najprzyjemniejszych rodzajów biegu. Zimne i czyste powietrze, w połączeniu ze śniegiem ugniatanym przez dobre buty sprawia niesamowitą przyjemność.
Dobrą robotę wykonuje też odzież termoaktywna. Jej zadaniem w głównej mierze jest przenoszenie wilgoci ciała na powierzchnię, dzięki temu skóra pozostaje sucha, organizm łatwiej utrzymuje ciepło, a my mamy większy luksus i uczucie ciepła. Co istotne, odzież termoaktywna nie ogrzewa ciała i nie chroni przed zimnem! Dlatego dobrze jest założyć kurtkę, albo bluzę, która nie przepuszcza wiatru. Niektórzy polecają zakładać ciepły polar, ale z własnego doświadczenie wiem, że komfort biegania w nim nie należy do najwyższych. Podczas biegu w zimie również się pocimy, a polar zupełnie inaczej reaguje z potem, niż luźna kurtka, dlatego jest dużo mniej wygodny.
Ok, wiemy już jak się ubrać, pozostaje pytanie gdzie zaopatrzyć się w odpowiedni strój. Cóż, jeżeli chodzi o dresy, to tutaj nie ma żadnych preferencji. Spodnie muszą być wygodne i dobrze, byłoby aby nie przepuszczały wiatru. Jeżeli chodzi o górę. Zarówno koszulki, longslave, jak i kurtka powinny być nie tylko wygodne, ale również w dobrej jakości. Sam preferuję odzież z kolekcji Nike i New Balance. Dobra jakość w stosunku, do w miarę przystępnej ceny, szczególnie przy okazji promocji w takich sklepach jak Decathlon i Go Sport sprawia, że komfort treningu stoi na wysokim poziomie.
Odzień termoaktywna, czy warto?
I teraz to co zimą najważniejsze, czyli bielizna termiczna. Tutaj wbrew pozorom nie trzeba zaopatrzyć się w odzież znanych marek. Od kilku tygodni mam możliwość testować odzież wprost z Lidla (tak, z Lidla!) z kolekcji Crivit Sports i szczerze mówiąc jestem bardziej niż zadowolony. Koszulka z długim rękawem na początku była lekko niewygodna (niestety przy okazji każdego treningu), ale po kilku minutach biegu, gdy tylko dopasowała się do ciała pozostawała niezauważalna. Z kolei kalesony wykorzystuje już nie tylko podczas biegów, ale również na codzień, np. podczas spacerów z psem.
Kupienie kompletu termoaktywnego w Nike, czy nawet 4F to wydatek od 100 do 250 zł. Zdecydowanie lepiej jest przeszukać półki w innych sklepach i poszukać właśnie w Lidlu, w innych sklepach, czy nawet w internecie kompletnego stroju za niespełna 100 zł. W pełni spełni on swoje zadanie, a my zaoszczędzimy przynajmniej kilkadziesiąt złotych.
W przyszłości będę chciał sprawdzić inne komplety odzieży termicznej. W końcu wybór jest spory, z mniej popularnych powszechnie marek wystaczy wymienić tylko Nessi, Gatta Active, Stoor, Hi-Tec, czy coraz popularniejszy w naszym kraju sprzęt marki Under Armor. Wszystko przyjdzie z czasem, na chwilę obecną jestem w pełni zadowolony z tego co mam.
Podobne artykuły
Hej wszystkim! 31.10.2014 to dla mnie data szczególna z kilku względów. Po pierwsze – dołączyłem do ekipy RuszamySie. Po drugie – minęło równo 6 miesięcy od daty rozpoczęcia moich treningów. Po trzecie – jest to mój pierwszy artykuł. Co skłoniło mnie do napisania tego tekstu? Głównie chęć dzielenia się dobrą nowiną z nieograniczoną liczbą ludzi. […]
Autor: Przemysław Śmit
25.02.2014
BieganiePamiętacie modę na buty minimalistyczne i zachwyt nad książką „Urodzeni biegacze” Christophera McDougalla? O ile zachwyt nad samą książką nie zmienił się (trzeba przyznać, że to naprawdę solidna lektura), to producenci butów do biegania zaczynają iść w zupełnie inną stronę, którą można określić powrotem do trendu obuwia „maksymalistycznego”. Co najciekawsze, aktualny trend butów „maksymalistycznych”, bardzo […]
Autor: Przemysław Śmit
18.12.2013
BieganieW grudniu tego roku, marka New Balance zaprezentowała limitowaną edycję modelu 890 dedykowaną Maratonowi Nowojorskiemu. Na tegoroczną edycję przygotowano but zainspirowany czterem do biegania na twardych nawierzchniach. Połączenie technologii Abzorb oraz REVlite zapewni bardzo dobrą amortyzację, przy zachowaniu niewielkiej wagi. Obuwie w rozmiarze 43 waży zaledwie 240g. Dzięki 8 mm różnicy wysokości pomiędzy położeniem pięty […]
Autor: Przemysław Śmit
20.08.2013
BieganiePiszesz bloga i do tego lubisz aktywnie spędzać czas? A może szukasz dobrej motywacji, żeby się ruszyć? Wystartuj w I Mistrzostwach Polski Blogerów w biegu na 5 km!
Autor: Przemysław Śmit