Autor: Przemysław Śmit |
21.03.2012
Każdy ma jakieś preferencje. Jedni lubią gorące i pełne namiętności kobiety, inni chłodne i zdystansowane… Pomyliłem teksty. Zatem jeszcze raz. Macie jakieś preferencje dotyczące wody? Zimna? Ciepła? Już wiecie skąd ta pomyłka. Człowiekowi tylko jedno w głowie.
W chłodne dni pewnie marzycie o gorącym prysznicu, w ciepłe z kolei odwrotnie. A może polewanie się raz ciepłą, raz chłodną wodą? Która opcja jest lepsza i zdrowsza?
Fakt, każdy ma jakieś swoje preferencje. Dla mnie zimną wodę mamy, gdy jej temperatura wynosi od 10 do 21 stopni Celsjusza. Bardzo ciepła to około 35 stopni. Zatem kiedy brać gorącą kąpiel?
Najlepiej w leczeniu pierwszych symptomów przeziębienia. Szczerze mówiąc testowałem to wczoraj wieczorem. Po raz kolejny pomogło. Para działa jak naturalny inhalator. Nie tylko nawilża drogi oddechowe, ale również pomaga odprężyć nasz organizm. Warto także stosować po dużym wysiłku fizycznym, bo dzięki temu mięśnie zostaną nieco ukojone.
No dobrze, a kiedy zatem zimny prysznic? Cóż, jest pewne żartobliwe określenie – „zimny prysznic”, które niekiedy jest używane w sytuacjach, w których mężczyzna ma nieoczekiwaną erekcję. Zimna woda pomaga nieco kontrolować szalejące hormony. Żarty, żartami, ale faktycznie coś w tym jest. Dla facetów starających się o potomka zimny prysznic może okazać się przydatny, gdyż zimna woda pomaga stymulować jądra do produkcji większej ilości nasienia.
Ale może lepiej mieć jedno i drugie? I to jest najlepsza opcja. Przełączanie z zimnej na ciepłą wodę sprawi, iż poprawi się krążenie krwi w naszym organizmie. Ciepła woda sprawia, że krew szybciej dociera do skóry, natomiast zimna powoduje lepsze krążenie krwi. Dobre krążenie krwi pomaga ludziom cierpiącym na reumatyzm i bóle mięśni. Coś jeszcze? Pewnie, że tak. Ciepła woda otwiera pory skóry, a podczas samego mycia oczyszcza je. Gdy przełączymy na zimną wodę, pory zamkną się co zapobiegnie łatwemu zatkaniu brudem i tłuszczem. Myjąc w ten sposób twarz przeciwdziałamy trądzikowi, a także zmniejszamy „wory” pod oczami.
W teorii wszystko ładnie wygląda, jednak częstym problemem jest trudne zaadoptowanie się do zmiany wody z ciepłej na zimną. Jeśli więc ciężko jest nam się przestawić oto kilka wskazówek.
Pamiętajcie żeby robić to stopniowo. Inaczej nie będzie przyjemnie. Jeśli nie tolerujesz od razu zimnej czy nawet lodowatej wody staraj się do niej przyzwyczajać krok po kroku. Może to trwać nawet do miesiąca czasu. Najważniejsze żeby nie torturować samego siebie. Prysznic ma sprawiać Wam przyjemność, a nie być katorgą.
Podobne artykuły
Święta Wielkanocne, to czas który spędzamy w rodzinnym gronie. Chcemy aby na stole były smaczne i zdrowe potrawy, dlatego wybieramy produkty dobrej jakości. Co zrobić, aby nie tylko po świętach nie mieć uczucia przejedzenia?
Autor: Przemysław Śmit
14.08.2014
PoradyW związku z akcją społeczną „Jedz jabłka”, jaka pojawiła się w wyniku rosyjskiego embargo nałożonego na polskie owoce, opanowała nas prawdziwa jabłkomania. Aby wspierać polskich producentów jabłek, robiąc zakupy warto sięgać nie tylko po owoce, ale również po inne produkty spożywcze, powstające na bazie jabłek. Sprawdziliśmy, które z popularnych przysmaków mają ich najwięcej w swoim składzie!
Autor: Przemysław Śmit
13.08.2013
PoradyBieżnia bywa niedoceniana, a przecież dobrze dobrany trening pozwoli Ci utrzymać formę przez okrągły rok. I to niezależnie od tego czy praży słońce, leje deszcz czy zawiewa śnieg. Jak zwiększyć efektywność takiego treningu? Oto kilka rad.
Autor: Przemysław Śmit
Czytasz ten artykuł? Przecież wiem, że tak. Nie udawaj, że tylko spoglądasz. Zatem skoro już tu jesteś to… świetnie. Wynika z tego, że właśnie zastanawiasz się nad poprawą swojej sylwetki. To bardzo dobrze. Pomogę Ci w tym i przekażę cenne wskazówki, które doprowadzą Cię do wymarzonej rzeźby. No dobra, może nie wymarzonej, ale dzięki kilku […]
Autor: Przemysław Śmit