[wyniki] Mój pierwszy Triathlon – recenzja książki

12.04.2012

[wyniki] Mój pierwszy Triathlon – recenzja książki

Nie jestem zwolennikiem literatury, której przeczytanie zajmuje mi mniej czasu niż przejazd pociągiem z Łodzi do Warszawy. Tak niestety było w przypadku “Mój pierwszy Triathlon”. Zabrałem się za czytanie tuż po zajęciu wygodnego miejsca w pociągu, by półtorej godziny później z przykrością stwierdzić, że książkę czyta się tak szybko.

Na początku byłem lekko zawiedziony, ale po chwili zastanowienia uznałem, że zawartość publikacji to nie tylko kilkaset linijek tekstu, to również świetny poradnik dla tych, którzy sport pragną zacząć traktować zdecydowanie poważniej niż dotychczas. Ilość ciekawych informacji związanych z treningiem biegowym, pływackim i rowerowym, porady dotyczące startu w zawodach, odżywania i, co najważniejsze, motywacji mogą służyć zdecydowanie dłużej niż dwie godziny, jakie trzeba poświęcić na lekturę. Sam prawdopodobnie nie zostanę triathlonistą, ale jeżeli ktoś zastanawia się czy uprawienie trzech sportów jednocześnie może być interesujące, koniecznie powinien wybrać się do księgarni. Odpowiedź na wyżej postawione pytanie z pewnością znajdzie pośród kilkuset stron napisanych bardzo przystępnym językiem.

W samej książce brakuje odrobinę fabuły. Jej autor to rasowy sportowiec, triathlonista pełną gębą, dlatego spodziewałem się dziesiątek historii, anegdot z zawodów, turniejów, czy imprez sportowych. Tego zdecydowanie brakuje. Publikacja ma spełniać rolę głównie poradnikową, mimo to pewien niedosyt pozostaje.

Z publikacji dowiemy się skąd wziął się triathlon, jaka jest geneza wszystkich jego odmian. Sam myślałem, że triathlon dzieli się na dwa rodzaje. Triahtlon tradycyjne i Ironman. Jak się okazuje odmian jest zdecydowanie więcej. Okazuje się, że istnieją zawody sprinterskie z krótkimi dystansami, zawody rozgrywane na dystansach olimpijskich, pół Ironman, oraz Ironman. By ukończyć ten ostatni należy przepłynąć 3800 metrów, przejechać na rowerze 180 kilometrów i przebiec kolejne 42 kilometry. Katorga.

Jeżeli opisany program treningowy to nie bajka, to idąc z jego harmonogramem powinniśmy być w stanie wziąć udział w zawodach triathlonowych po półrocznym treningu. 1500 pływania, 40 kilometrów jazdy na rowerze i 10 kilometrów biegu nie powinno stanowić dla nas problemu.

Czy sam spróbuje podjąć wyzwanie? Będzie ciężko. Jestem na etapie planowania swojej przygody z bieganiem i jeżeli zdrowie pozwoli, kolana nie będę doskwierać w trakcie treningu biegowego, to wtedy z olbrzymią przyjemnością rozpocznę trening triathlonisty.

Tymczasem polecam zaopatrzyć się w książkę i samemu rozpocząć swoją przygodę z triathlonem. Miejscem idealnym dla tych, którzy szukają więcej informacji w tym temacie będzie jeden z naszych serwisów partnerskich – lov2tri.pl, do którego odwiedzania zachęcam.

Przy okazji mamy dla was konkurs.

Dla wszystkich osób, które dodadzą komentarz w tym wpisie wybierzemy 10, które otrzymają od nas książkę “Mój pierwszy Triathlon”. Jedynym warunkiem jaki należy spełnić jest lubienie naszej strony na Facebooku i dodanie komentarza. Konkurs trwa 7 dni, do 19 kwietnia do godziny 23:59.

Zwycięzcy konkursu:

  • Kamil Węgler
  • Danuta Gołkowska
  • Marta Węgler
  • Kamil Gołkowski
  • Lukasz Gebicki
  • Szafranskasylwia
  • Patryk
  • Magda Skwarek
  • Grzegorz Witek
  • Wojciech Kołacz

Nagrodzoną dziesiątkę prosimy o maila na adres kontakt@ruszamysie.pl, w którym potwierdzicie chęć odbioru nagrody oraz podacie adres na który mamy wysłać książki.

Podobne artykuły

Oto efekty biegania po 6 miesiącach

Oto efekty biegania po 6 miesiącach

Hej wszystkim! 31.10.2014 to dla mnie data szczególna z kilku względów. Po pierwsze – dołączyłem do ekipy RuszamySie. Po drugie – minęło równo 6 miesięcy od daty rozpoczęcia moich treningów. Po trzecie – jest to mój pierwszy artykuł. Co skłoniło mnie do napisania tego tekstu? Głównie chęć dzielenia się dobrą nowiną z nieograniczoną liczbą ludzi. […]

Minimalizm i maksymalizm w butach biegowych

25.02.2014

Minimalizm i maksymalizm w butach biegowych

Pamiętacie modę na buty minimalistyczne i zachwyt nad książką „Urodzeni biegacze” Christophera McDougalla? O ile zachwyt nad samą książką nie zmienił się (trzeba przyznać, że to naprawdę solidna lektura), to producenci butów do biegania zaczynają iść w zupełnie inną stronę, którą można określić powrotem do trendu obuwia „maksymalistycznego”. Co najciekawsze, aktualny trend butów „maksymalistycznych”, bardzo […]

Limitowana kolekcja butów na Maraton w Nowym Jorku – już   dostępna w Polsce!

18.12.2013

Limitowana kolekcja butów na Maraton w Nowym Jorku – już dostępna w Polsce!

W grudniu tego roku, marka New Balance zaprezentowała limitowaną edycję modelu 890 dedykowaną Maratonowi Nowojorskiemu. Na tegoroczną edycję przygotowano but zainspirowany czterem do biegania na twardych nawierzchniach. Połączenie technologii Abzorb oraz REVlite zapewni bardzo dobrą amortyzację, przy zachowaniu niewielkiej wagi. Obuwie w rozmiarze 43 waży zaledwie 240g. Dzięki 8 mm różnicy wysokości pomiędzy położeniem pięty […]