Będzie krótko, bez zbędnego bicia piany. Nie udało nam się wygrać GSC 2011. Życie.
Oczywiście, że jesteśmy rozczarowani, ale czy wyrażanie tego cokolwiek zmieni? Nie. Zatem zaciskamy pięści, zagryzamy zęby i szykujemy się do dalszej batalii. Ruszamy Się na pewno nie zginie.
A tymczasem idziemy po butelkę wódki. Taniej wódki. Hej!
PS. Zwycięzcom oczywiście gratulujemy. W nagrodę, że pozwoliliśmy Wam wygrać stawiacie.
Dodaj komentarz