Autor: Przemysław Śmit |
08.03.2013
Często jesteśmy mamieni opisami na opakowaniach wszelkich produktów spożywczych. Łatwo dajemy się zwieść efektownym stemplem w stylu: “Nie zawiera cukru”, albo “nie zawiera konserwantów”. Prawda jest taka, że tylko woda nie zawiera cukru i jest w 100% zdrowa.
Poziom cukru w napojach przeważnie jest bardzo wysoki. Tak wysoki, że ciężko to sobie wyobrazić.
Ile cukru jest w końcu w stanie pomieścić 2-litrowa butelka coli? Sporo, naprawdę sporo. Dokładnie 42,5 łyżeczki. Nawet jeżeli podzielimy to na 10 szklanek, to trzeba przyznać, że 4,2 łyżeczki cukru jest niezłym hardkorem.
Chcieliśmy napisać, że największy konkurent Coca-Coli, Pepsi jest zdrowszym odpowiednikiem, ale nic z tego. Oba napoje dzieli jedynie pół łyżeczki cukru. Kiedy przeglądaliśmy zawartości odżywcze poszczególnych napojów, wydawało nam się, że tych wyników nic nie przebije. Wtedy dostrzegliśmy wynik Mirindy – 55 łyżeczek cukru.
Jeszcze do niedawna sądziliśmy, że wszystko jest dla ludzi, jednak od tej pory zmieniamy zdanie w tej kwestii.
Złe wiadomości mamy również dla tych, którzy są fanami energetyków typu Tiger, Red Bull etc…
Każda taka puszka to zastrzyk co najmniej 4-5 łyżeczek cukru. Identyczny wynik osiągnęła puszkowana Nestea o smaku brzoskwiniowym. Prawdziwe załamanie ogarnęło nas, gdy odkryliśmy zawartość cukru w jednym z napojów Cappy. W jednym litrze znajduje się ok. 26 łyżeczek cukru, więc tak naprawdę mamy wicelidera zawartości cukru w napoju.
Przerażający jest fakt, że Ministerstwo Zdrowia pozwala na to, aby takie napoje były dopuszczane do sprzedaży. Jest to oczywisty atak na zdrowie każdego człowieka. Nie każdy niestety czyta to co jest na opakowaniu, poza tym wykresy liczbowe mogą nie oddziaływać tak jak piękny i czytelny napis: “Nie zawiera cukru”.
5-6 łyżeczek cukru znajduje się nawet w napojach typu Kubuś czy Pysio (mała butelka 0,3 l). Odbiorcami tych napojów są przede wszystkim dzieci, dlatego tak bardzo zaniepokoiły nas tak wysokie zawartości cukru.
Jak sobie z tym radzić? Sposobów jest kilka. Po pierwsze pijmy duże ilości wody, po drugie, jeżeli chcemy zaaplikować sobie dużą dawkę witamin, kupmy ulubione owoce i zmiksujmy je. Taki wyciskany sok jest prawdziwą bombą witaminową, do tego jest naprawdę smaczny i bardzo szybko zabija uczucie pragnienia. Pamiętajcie, że robicie to dla swojego zdrowia.
Podobne artykuły
Od kilku miesięcy biegam dosyć regularnie. Minimum 2-3 razy w tygodniu, przynajmniej przez 30 minut. Z 3 km zrobiło się ich 5, a z 5-ciu 10 km. Jeżeli byłoby trzeba, to i 15-20 km by się pobiegło, ale kilka razy przeholowałem i musiałem odpocząć od biegania 2 miesiące. Zamiast dodawać kolejne kilometry szukam urozmaiceń, które […]
Autor: Przemysław Śmit
Trenowanie na siłowni to nie zajęcie, a styl życia. „Wszystko co robisz w życiu, rób na masę” – Taką puentą posłużyli się chłopaki z AbstrachujeTV w swoim nowym filmie pt. „Co mówią: Na siłowni”. Jesteśmy przekonani, że ich celem nie było obrażanie tych, którzy swoje życie poświęcili kulturystyce… i robieniu masy.
Autor: Przemysław Śmit
13.08.2013
CiekawostkiW dzisiejszych czasach wszystko ma swoje racjonalne wytłumaczenie. Praktycznie żadne pytanie nie pozostaje bez odpowiedzi, a każda odpowiedź jest oparta na konkretnych dowodach naukowych. Dzięki wiedzy naukowców możemy żyć i trenować dużo bardziej efektywnie. Chcesz wiedzieć więcej? Poniżej przedstawiamy 10 ciekawostek dotyczących trenowania i zdrowego odżywiania.
Autor: Przemysław Śmit
05.08.2013
CiekawostkiWieczór, wspaniała atmosfera, jesteś sam na sam ze swoją partnerka lub partnerem? Jest to idealna sytuacja na wykorzystanie znakomitych pozycji seksualnych, które przedstawię Ci w tym artykule. Przecież seks to genialny trening.
Autor: Przemysław Śmit