Sentyment, a może kwestia przyzwyczajenia? Czyli wpływ obuwia treningowego na nas samych…

29.05.2012

Sentyment, a może kwestia przyzwyczajenia? Czyli wpływ obuwia treningowego na nas samych…

Każdy z nas, gdy zaczynał przygodę z bieganiem na pewno zastanawiał się jakie obuwie wybrać. Wszystko po to, aby bieg był przyjemnością. Tak samo było ze mną, gdy półtora roku temu pierwszy raz wybrałem się do sklepu po odpowiednie buty. Miałem spory dylemat jaki model wybrać.

Cóż, nie miałem wtedy zbytnio pojęcia o tym, iż odpowiednie buty, to podstawa dla biegacza, ale pomijając tę kwestię, kupiłem KALENJI EKIDEN 50.

Jeśli zaczynasz swoją przygodę z bieganiem, to ten model wydaje się odpowiedni. Buty są bardzo lekkie (242 g), do amortyzacji też nie można się przyczepić (środkowa część podeszwy wykonana jest z pianki EVA, która doskonale amortyzuje wstrząsy), no i oczywiście są boczne paski, które doskonale podtrzymują całą stopę.

Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, iż buty są bardzo wytrzymałe, oczywiście jak na swoją cenę. Zrobiłem w nich już ponad 2000 kilometrów biegając, prawie tyle samo jeżdżąc na rowerze, a do tego należy dodać oczywiście spacery. Są to moje pierwsze profesjonalne (jeśli mogę tak powiedzieć) buty, w których zacząłem uczestniczyć w zawodach. Sprawdzają się zarówno na drogach polnych, jak i na asfalcie. Tak więc, jeszcze raz polecam ten model osobom, które tak jak wspomniałem mają zamiar zacząć biegać, a nie chcą zbytnio przepłacać.

Moja ogólna ocena: 4

Po ubiegłym sezonie zacząłem myśleć o czymś nowszym…

Przeglądałem różnie fora dyskusyjne na temat obuwia dla biegaczy i natrafiłem na wątek, w którym była mowa o modelu ASICS GEL HYPERSPEED 2.

Na wstępie muszę zaznaczyć, że jest on najbliższy memu sercu, jak i moim nogom. Początkowo, gdy dostarczono mi buty do domu i po założeniu ich na stopę, pomyślałem sobie: „Czy ja aby na pewno mam buty na nodze”. Porównując je do moich wcześniejszych butów należałoby stwierdzić, że są lżejsze od piórka.

Oczywiście trudno sobie każdemu z nas wyobrazić, jakie to uczucie, gdy mamy buty na nodze, a ich nie czujemy, dlatego też zachęcam do zakupu tych butów osoby, którym znudziło się rekreacyjne bieganie, a chcą spróbować postawić na prędkość.

Dlaczego wspomniałem o prędkości? A to dlatego, że ten rodzaj obuwia jest przeznaczony właśnie do tego, aby czuć się lekko (nawet jeśli ktoś waży swoje, to i tak po założeniu tych bucików stwierdzi, że czuje się lżejszy), a przy tym robić nieprawdopodobne „czasówki”.

Oczywiście, początki po zmianie obuwia na inny są trudne, a to noga nie może się dopasować, a to podeszwa nam nie pasuje, coś się znajdzie niemalże zawsze. Miałem identyczny problem, nie umiałem się przyzwyczaić do tego, że w ogóle tych butów nie czułem. Dodatkowo podeszwa była dużo cieńsza od poprzedniego modelu.

Kupiłem je akurat na jesień, więc nie miałem nazbyt „ciekawych” warunków, do tego aby je odpowiednio przetestować, ale przyszła wiosna, troszkę je rozbiegałem i zaczęły się zawody…

Pierwszym takim zmaganiem był „Wiosenny test Cooper’a”. Aaa… zapomniałem wspomnieć, że model ten posiada w podeszwie wentylację, więc idealnie się biega podczas słonecznych dni, ale wracając do tego testu Cooper’a…. Akurat wtedy padało i woda dostawała się pod podeszwą do środka, niemiła sprawa, ale cóż, czas i tak był niezły.

Ocena obuwia przy deszczu: 3+

 

Kolejnym sprawdzianem, był „4. Bieg Częstochowski”. Tutaj pogoda dopisała. Było słonecznie, więc mogłem spokojnie sprawdzić obuwie.

Idealnie sprawdzały się na podbiegach, na kostce brukowej też nie były najgorsze, przy zbiegach również sprawdzały się idealnie. Jakby tego było mało, po cały dystansie okazało się, że zrobiłem życiówkę na 10 kilometrów.

Moja ogólna ocena: 5+


Miesiąc temu zakupiłem kolejną parę butów. Tym razem padło na: KALENJI KIPRUN 1000.

Wchodząc do sklepu byłem przygotowany na inny model butów, lecz po godzinie czasu, jaki zmarnowałem na przymierzanie, stwierdziłem, iż te buty są idealne.

Wzorowo układały się na stopie, amortyzacja również świetna (Systemy amortyzacyjne CS® i In’bar, chroniące przed wstrząsami.), trzymanie stopy w bucie także zasługiwało na pochwałę (System Arkstab® na środku stopy, poprawiający stabilność.).

Lecz, nawiązując do pierwszego członu tytułu artykułu, trzeba się przyzwyczaić do tego modelu.

Mogę śmiało się przyznać, iż mnie się to jeszcze nie udało, cały czas próbuję ten model jakoś rozbiegać.

Moim zdaniem but ten jest przeznaczony do dłuższych dystansów, aby noga czuła się komfortowo na całej długości trasy, tak więc mam nadzieję, że jeszcze nic straconego.

Buty wydają się idealne dla zaawansowanych biegaczy, tak samo jak model poprzedni, który opisywałem, lecz gdybym miał wybierać pomiędzy nimi, to wybrałbym bez wahania Asicsy.

Teraz nasuwa się pytanie, dlaczego akurat tamten model?

Też chciałbym to wiedzieć… Może dlatego, że takie lekkie? Hmm… no nie wiem…

Chciałbym coś więcej napisać o Kalenji Kiprun 1000, ale w sumie nie mam zbytnio doświadczenia używając tego modelu. Po miesiącu mogę tylko stwierdzić, że jeszcze moje stopy się nie przekonały do nich.

Sądzę, że może to być kwestia amortyzacji i wagi obuwia, w Asicsach podeszwa była bardzo cienka, lecz amortyzacja była wzorcowa. Tutaj mamy do czynienia z również wzorową amortyzacją, lecz już grubszą podeszwą… Jeśli chodzi o wagę obuwia, Asicsy porównałem do piórka, ten model mogę porównać do kartki z bloku technicznego.

Moja ogólna ocena (po miesiącu użytkowania): 4

 

Jak sam tytuł wskazuje, nie wiem czy to sentyment do poprzednich modeli butów, które używałem, czy też kwestia przyzwyczajenia do nowego modelu. Wiem jednak, że łatwo nie odpuszczę i spróbuję jakoś przyzwyczaić Kiprun’y do moich stóp.

Łukasz Sówka

Podobne artykuły

Oto efekty biegania po 6 miesiącach

Oto efekty biegania po 6 miesiącach

Hej wszystkim! 31.10.2014 to dla mnie data szczególna z kilku względów. Po pierwsze – dołączyłem do ekipy RuszamySie. Po drugie – minęło równo 6 miesięcy od daty rozpoczęcia moich treningów. Po trzecie – jest to mój pierwszy artykuł. Co skłoniło mnie do napisania tego tekstu? Głównie chęć dzielenia się dobrą nowiną z nieograniczoną liczbą ludzi. […]

Minimalizm i maksymalizm w butach biegowych

25.02.2014

Bieganie

Minimalizm i maksymalizm w butach biegowych

Pamiętacie modę na buty minimalistyczne i zachwyt nad książką „Urodzeni biegacze” Christophera McDougalla? O ile zachwyt nad samą książką nie zmienił się (trzeba przyznać, że to naprawdę solidna lektura), to producenci butów do biegania zaczynają iść w zupełnie inną stronę, którą można określić powrotem do trendu obuwia „maksymalistycznego”. Co najciekawsze, aktualny trend butów „maksymalistycznych”, bardzo […]

Limitowana kolekcja butów na Maraton w Nowym Jorku – już   dostępna w Polsce!

18.12.2013

Bieganie

Limitowana kolekcja butów na Maraton w Nowym Jorku – już dostępna w Polsce!

W grudniu tego roku, marka New Balance zaprezentowała limitowaną edycję modelu 890 dedykowaną Maratonowi Nowojorskiemu. Na tegoroczną edycję przygotowano but zainspirowany czterem do biegania na twardych nawierzchniach. Połączenie technologii Abzorb oraz REVlite zapewni bardzo dobrą amortyzację, przy zachowaniu niewielkiej wagi. Obuwie w rozmiarze 43 waży zaledwie 240g. Dzięki 8 mm różnicy wysokości pomiędzy położeniem pięty […]

Biegaj i pomagaj! Weź udział w I Mistrzostwach Polski Blogerów w biegu na piątkę

20.08.2013

Bieganie

Biegaj i pomagaj! Weź udział w I Mistrzostwach Polski Blogerów w biegu na piątkę

Piszesz bloga i do tego lubisz aktywnie spędzać czas? A może szukasz dobrej motywacji, żeby się ruszyć? Wystartuj w I Mistrzostwach Polski Blogerów w biegu na 5 km!