Trasy Dla Biegaczy – wywiad z twórcami projektu

Bieganie cieszy się w Polsce coraz większą popularnością. Dla jednych jest to zwykłe hobby, dla innych styl życia. Najważniejsze jest jednak to, że uprawiających ten sport jest o wiele więcej niż jeszcze kilka lat temu. Tak naprawdę nieistotne czy ktoś robi to dla siebie, czy dlatego, że taka panuje moda. My cieszymy się z tego, że biegnąc wieczorową porą po zaśnieżonych, nierównych drogach mijamy innych fanów tego sportu.

Wraz ze wzrostem popularności sportów biegowych, powstaje coraz więcej ciekawych inicjatyw mających na celu motywowanie ludzi. Dzięki aplikacjom typu Endomondo, Nike+, Runkeeper czy SportsTracker możemy rywalizować z innymi, osiągać wytyczane cele, pobijać własne rekordy życiowe.
W Google wystarczy wpisać frazę: 'blog o bieganiu’ czy 'bieganie blog’, aby zobaczyć jak dużą społeczność tworzą ludzie aktywni. Dzięki takim blogom możemy sami się zmotywować, dowiedzieć się jak zacząć biegać, jakie dystanse pokonywać na początku, a nawet ile pieniędzy musimy wydać na ubranie, aby zacząć to robić.

Ostatnio mieliśmy okazję poznać Bartka i Patryka – kolejnych ludzi, którzy zarazili się bieganiem, a od pewnego czasu sami chcą zarażać innych swoją pasją. Trasy Dla Biegaczy to nowy projekt, którego narodziny miały miejsce w Łodzi, jednak zasięg przedsięwzięcia jest ogólnopolski. Chłopaki znaleźli dla nas parę minut, aby opowiedzieć o swojej idei.

RuszamySię: Zacznijmy od podstaw, czym właściwie są trasy dla biegaczy?

Trasy Dla Biegaczy: Idea polega na stworzeniu spójnego systemu tras wyznaczonych w terenie, pozwalających na uprawianie sportów biegowych. Do dyspozycji będą trasy miejskie i terenowe, o różnej długości.
System oznaczeń będzie wskazywał użytkownikowi kierunek ruchu, każdy przebyty kilometr i pokonany dystans. Strona internetowa pomoże nam w wyborze odpowiedniej trasy. Znajdziecie tam niezbędne informacje takie jak: długość trasy, rodzaj nawierzchni, zastosowanie dla dyscyplin sportowych, oświetlenie, oraz użyteczność w czasie niekorzystnych warunków atmosferycznych. Dzięki temu trasy stają się czytelne i łatwe w doborze. Przewidzieliśmy również multimedialne prezentacje tras, możliwość pobrania śladu na urządzenia GPS.

RS: Wspominaliście, że sport nie jest Wam obcy. Z tego co wiemy Patryk trenował pływanie oraz piłkę wodną. Ty Bartek, od najmłodszych lat grałeś w tenisa i potem razem trenowaliście hokej w Łódzkim Klubie Hokejowym. Skąd pomysł na TDB?

TDB: Przede wszystkim biegamy. Już nie będziemy poruszali tematu, jak każdy z nas się w to wkręcił, po prostu biegać trzeba i tyle. Często wykonuje się plany treningowe blisko miejsca zamieszkania, ale każdy chyba wybrał się kiedyś na wycieczkę biegową albo jedzie w miejsce, gdzie można fajnie i spokojnie pobiegać. Istnieją trasy rowerowe, piesze, turystyczne, czy też najdłuższy szlak konny w Europie, wyznaczony na terenie województwa łódzkiego, a nie jesteśmy przekonani czy te szlaki są tak często uczęszczane przez użytkowników. Rozwijająca się społeczność biegowa na pewno pobiłaby frekwencją te inne. Dorzuć do tego rolkarzy (też tych trenujących latem narciarstwo biegowe), narty biegowe zimą, ludzi uprawiających nordic walking. Tych jest też mnóstwo. Możemy wyróżnić trasy, które przyjazne są dla inwalidów poruszających się na wózkach. Dlaczego więc ma nie być tras dla biegaczy? Na pewno będą bardziej przydatne.

RS: Dla kogo są trasy, czy wszyscy będą mogli z nich korzystać?

TDB: Tak jak wcześniej już wspomnieliśmy, nie tylko dla ludzi biegających. Trasy są kierowane do ludzi aktywnie spędzających czas. Promują bieganie, zachęcają początkujących, ciekawią zaawansowanych. Wiemy, że w niektórych miastach istnieją pojedyncze trasy, ale gdybyś nie przechodził z psem koło takiego szlaku pewnie nigdy byś się nie dowiedział o jego istnieniu. To musi być cała infrastruktura tras, spięta w jedno, prezentowana na stronie internetowej, promowana. Te pojedyncze „ścieżki zdrowia” wdrożymy do systemu i stworzymy nowe lokalizacje. Trasy są również dla ludzi, których zawód wymaga przebywania w delegacji. Wiadome jest, że dla osoby, która połknęła bakcyla i jest zaangażowana w bieganie, dzień bez biegania nie wchodzi w rachubę. Dlatego przyjeżdżając do innego miasta, wszystkie ciekawe miejsca do biegania widać jak na dłoni. Bierzesz buty i biegniesz. Przy tym poznajesz miasto, nie tylko od strony turystycznej, tylko takie zwyczajne.

RS: Czy możecie przybliżyć skalę tego projektu, ile kilometrów tras planujecie stworzyć na przykładzie jednego miasta?

TDB: To wiadomo, zależy od infrastruktury. Na pewno będziemy się starać wyznaczać trasy w ciekawych lokalizacjach przyjaznych biegaczowi. Parki to podstawa, są łatwo dostępne i oferują przyjazne otoczenie (nawierzchnia), ale będą też tereny leśne z trasami terenowymi albo np. trasa przebiegająca przez miasto, gdzie istnieje dobra nawierzchnia i nocne oświetlenie, wtedy możesz biegać po zmroku większą pętlę niedaleko domu. Także na razie nie można precyzyjnie określić ilości tras. Na pewno nie będziemy ich robić na ilość. Wszystkie lokalizacje będziemy konsultować ze społecznością biegową. Na przykładzie Łodzi – to ok. 15 lokalizacji, więc będzie w czym wybierać.

RS: Kto właściwie tworzy stowarzyszenie?

TDB: To kilka osób, którym spodobał się pomysł i postanowiły się w niego zaangażować. Są to osoby pomagające nam w realizacji projektu, odpowiedzialne np. za grafikę czy np. porady prawno-finansowe. Ponadto jest kilka osób luźno powiązanych ze stowarzyszeniem chcących nam pomoc w sprawie, oferując np. swoją cenną wiedzę trenerską, bo przecież trasy mają również podnosić poziom wytrenowania i przygotowywać do zawodów. Przewidujemy przygotowanie planu treningowego w oparciu o trasy. Spotkaliśmy też kilku życzliwych ludzi na drodze takich jak serwis RuszamySię. Pomagają nam w promocji. Prowadzimy inspirujące rozmowy. Mamy też kontakt z osobami medialnymi, z którymi być może nawiążemy ciekawą formę współpracy wzbogacającą produkt „Trasy Dla Biegaczy”. Planujemy powstanie systemu audio, uatrakcyjniającego treningi, ale o tym opowiemy przy kolejnej okazji. Pomysłów jest coraz więcej. Myślę, że to fajny projekt i ludzie to chwytają. Zachęcamy do odwiedzenia naszego profilu na facebooku. Zapraszamy wszystkich zainteresowanych. Wasze wsparcie ułatwia nam dopięcie licznych formalności i przyspieszy wdrożenie projektu.

Chłopakom z „Trasy Dla Biegaczy” życzymy samych sukcesów. Z pewnością będziemy śledzić na bieżąco ich poczynania. Któregoś pięknego dnia przebiegniemy się jedną z tras zaproponowanych przez Bartka i Patryka. Damy Wam znać jak nam poszło i czy spotkaliśmy więcej osób zarażonych pomysłem 🙂

Strona internetowa: http://www.trasydlabiegaczy.pl/
Fanpage: http://www.facebook.com/TrasyDlaBiegaczy